Kiedy opłaca się wynająć lawetę zamiast kupować?

Tradycyjna metoda holowania auta polegająca na podczepieniu go do innego pojazdu z wykorzystaniem linki holowniczej jest zawodna, czasochłonna i niebezpieczna. O wiele prostsze jest zdecydowanie się na wynajem lawety. Przekonajmy się, kiedy warto skorzystać z tej opcji i dlaczego. Sprawdźmy też, czy będzie to opłacalne.

 

W jakich okolicznościach przyda się laweta?

Autolaweta to najlepsze wyjście w przypadku, gdy trzeba przetransportować pojazd, który nie może poruszać się na własnych kołach. Sprawdzi się przy przewozie samochodów, które uległy uszkodzeniu w następstwie wypadku lub kolizji, a także wówczas, gdy doszło do awarii uniemożliwiającej dalszą jazdę. Z lawety należy korzystać także w sytuacji, gdy pojazd nie jest dopuszczony do ruchu. Lawetowanie to również sposób na szybsze dotarcie do celu, jeżeli w grę wchodzi dostarczenie auta zabytkowego lub historycznego.

 

Dlaczego warto korzystać z lawety?

Przewóz auta na lawecie jest bardzo bezpieczny, ponieważ ładunek jest dobrze zamocowany i nie ma ryzyka, że ulegnie samoczynnemu przemieszczeniu. Autolawety mogą się poruszać z dość znaczną prędkością w stosunku do tej, jaką dopuszczają obowiązujące przepisy przy korzystaniu z holu. Umieszczenie samochodu na lawecie zabezpiecza go również w dużym stopniu przed możliwymi uszkodzeniami, co ma wielkie znaczenie w przypadku samochodów zabytkowych czy pojazdów o sporej wartości. Plusem skorzystania z lawety będzie też fakt, że z powodzeniem obsłuży ją jedna osoba, nie ma więc potrzeby angażowania pomocników.

 

Jakie koszty wiążą się z wynajęciem lawety?

Ceny za wynajęcie lawety nie są zbytnio wygórowane. W większości przypadków wiążą się z wydatkiem kilkuset złotych. W porównaniu z kosztami holowania samochodu w sposób tradycyjny wydają się one znaczne, trzeba jednak pamiętać, o obowiązującym wówczas ograniczeniu prędkości, konieczności zaangażowania pomocnika, a także czasie potrzebnym na taką operację. Wynajem jest też nieporównywalnie tańszy niż zakup, który w przypadku osób niezajmujących się przewozami zawodowo jest raczej pozbawiony sensu.